Data: 16 grudnia 2023, (sobota),

16.00- 17.00 – 108 Powitania słońca 

17.00- 18.00 – Joga relaksacyjna + koncert mis

16.00- 18.00 – Malowanie naturalną henną

Zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnej praktyki i zbiórki.

Będziemy zbierać:

• pieniądze, które w 100 % przeznaczymy potrzebującym zwierzętom.
• środki przeciw kleszczom,
• środki odrobaczające,
• karmy dla psów senior, w tym karmy gastro intestinal i hipoalergiczne bez kurczaka,
• puszki dla szczeniaków,
• karmy dla kotów,
• domki dla kotów,
• koce,
• podkłady,
• ręczniki,
• szampony.

Zapisy przez system.

Prowadzące: Ula Kukulska i Kasia Lewandowska

Malowanie henną Isia Zarzycka:
https://www.facebook.com/henna.hygge
https://hennahygge.pl

Prowadzący:

Ula Kukulska

Ula Kukulska

Praktykuję Vinyasa Joge, jogę wg metody B.K.S. Iyengara, Yin Joge, medytuje. Te praktyki wpływają na moje życie codzienne, dzięki nim mocno stąpam po ziemi z relaksem, odprężeniem i świadomym tu i teraz. Z każdej sesji wynoszę wiele cudownych aspektów dla duszy, ciała i umysłu i to też pragnę przekazywać podczas uczenia. Oprócz techniki, która jest niezwykle istotna, ważny jest dla mnie płynny ruch i oddech oraz przyjemne ciepło w ciele i radość, którą odczuwam podczas i po każdej sesji. Łączę zdobywane doświadczenia z maty ucząc się u najlepszych nauczycieli jogi. Uwielbiam być inspirowana i inspirować. Lubię ludzi a kontakt z nimi motywuje mnie do wielu działań. Ukończyłam m.in. kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalizacją hatha joga oraz międzynarodowy kurs Yoga Alliance RYT 500.

Uwielbiam poszerzyć horyzonty, pytać, poszukiwać, zgłębiać pasję i łączyć to z codziennością. Niezależnie od tego co robię muszę czuć, że jest to naturalne i prawdziwe. Znakomicie odnajduję się w kontaktach z ludźmi, których obecność sprawia mi ogromną przyjemność. Spotykam na swojej drodze wspaniałe i dobre osoby. Kocham życie i z radością mknę do przodu spełniając się w życiu zawodowym i prywatnym.

Kasia Lewandowska

Kasia Lewandowska

Na macie:

Dziś wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, ale kiedyś jogę traktowałam z przymrużeniem oka i nigdy nie myślałam, że tak bardzo zawładnie moim życiem. Latem 2009 roku wpadłam na zajęcia do nowopowstałego studia Samadhi Joga, żeby wprowadzić głębsze rozciąganie do licznych zajęć sportowych, w których wtedy uczestniczyłam. I tak zaczęła się moja przygoda z jogą.

Z tygodnia na tydzień coraz częściej przychodziłam do studia, aż nagle zorientowałam się, że porzuciłam wszystkie inne zajęcia: aerobik, step, siłownię, wreszcie taniec. Zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje, co takiego jest w jodze, że osoba, jak ja, lubiąca zmiany, ruch, pęd, szaleństwo czuje się dobrze i nie szuka już nowych doznań. Nie od razu umiałam znaleźć odpowiedź. Dzisiaj wiem, że joga to ciągły rozwój psychiczny i fizyczny, odczuwalny już od początku praktyki, dający radość, satysfakcję, budujący wiarę w siebie. Rozwój ten sprawia, że człowiek sam sobie zaczyna się coraz bardziej podobać, zaczyna patrzeć na siebie tak, jak na ludzi, których do tej pory podziwiał. Joga to siła, która sprawia, że przestajemy się bać konsekwencji złej decyzji, podejmowania śmiałych wyzwań, zaufania drugiemu człowiekowi - nie przeraża nas groźba „sparzenia się”, bo nawet jeśli do tego dojdzie, nie będziemy żałować, bo wiemy, że i tak sobie poradzimy, a warto żyć pełnią życia. Nie musimy więc ograniczać się i w pewnym momencie rozwój następuje dużo szybciej. Czujemy się coraz bardziej spełnieni. Nasz kontakt z jogą powinien rozpocząć się w dzieciństwie, ponieważ im wcześniej zaczniemy, tym dłużej będziemy szczęśliwi.

Poza matą:

Spotykam się z przyjaciółmi i rodziną – mam dwóch dorosłych synów. Jeżdżę na rowerze, czytam, słucham muzyki, chodzę na koncerty i po górach – połoninach bieszczadzkich. Lubię i rozumiem ludzi małych i dużych oraz zwierzęta. Joga jest we mnie, chciałabym rozprzestrzeniać ją zawsze i wszędzie.

Nazywam się Isia Zarzycka i jestem Pięknodziejką. Czyli elfem – czarodziejką, która szuka piękna, dostrzega piękno, tworzy piękno i uczy o pięknie ♥ Moim zrealizowanym marzeniem, pasją, radością.. i pracą jest sprawianie żeby w otaczającym mnie i Ciebie świecie – było więcej piękna. Maluję obrazy na płótnie, akwarele, tworzę rękodzieło pełne magii dla ludzi, elfów, czarodziejek i wszystkich innych magicznych istot 🙂 A wszystko zaczęło się od malowania naturalną henną, dzięki której na dobre rozpoczęła się moja artystyczna przygoda. Podczas grudniowego wydarzenia w Samadhi joga chcę zaprosić Cię do hennowego świata – może zasieję w tobie ziarenko miłości do henny? Henna to barwnik pochodzenia roślinnego. Pozyskuje się go z liści i pędów Lawsonia inermis – „hennowych krzewów” uprawianych w wielu krajach Afryki i Azji. Liście zawierają barwnik zwany lawsonem. Suszy się je i mieli na drobny proszek, z którego przygotowuje się pastę do malowania ciała. Wzór zostanie na Twojej skórze od 5 do nawet 10-14 dni, w zależności od miejsca na ciele i pielęgnacji. Ale poza piękną ozdobą ważny jest też sam proces malowania – spotkanie, rozmowa, relaksujący rytuał, chwila dla siebie… Zapraszam 🙂